Syria – kolejne zniszczone zabytki …

Starożytna Palmyra, miasto wpisane na listę światowego dziedzictwa kultury UNESCO,  ginie na naszych oczach. Jak donosi Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka bojownicy Państwa Islamskiego po przejęciu kontroli nad miastem  zaminowali je i  sukcesywnie niszczą. W sierpniu zburzyli trzy grobowce wieżowe ( 44 i 103 n.e.) oraz wysadzili w powietrze świątynię Baalszamina ( I w. n.e.), jedną z najlepiej zachowanych budowli w tym kompleksie,  a w ostatnich dniach zburzyli starożytny łuk triumfalny (193-211 n.e.).

W sierpniu, po miesięcznym przetrzymywaniu i torturowaniu, dżihadyści zamordowali  Khaled al Asaada, syryjskiego archeologa, byłego dyrektora muzeum Palmyry, od którego chcieli wydobyć informacje, gdzie ukrywane są najcenniejsze artefakty. Zabytki bowiem są jednym z głównych  źródeł finansowania ISIS. Dżihadyści zarabiają na zagrabionych dobrach kultury miliardy dolarów.  Artefakty z Iraku i Syrii przez Turcję (przez którą wiedzie główny szlak przerzutowy) masowo przemycane są do Nowego Jorku, Londynu, Paryża i Tokio. W sierpniu, w związku z aktywną działalnością na rynku amerykańskim grup przestępczych wyspecjalizowanych w handlu antykami,  FBI zwróciło się do swoich obywateli, kolekcjonerów i domów aukcyjnych z apelem, by do oferowanych zabytków z Bliskiego Wschodu podchodzili z wyjątkową ostrożnością. Ostrzega, że nabywanie znalezisk archeologicznych i innych zrabowanych dóbr z terenów objętych wojną jest formą wspierania terrorystycznej działalności Państwa Islamskiego. Jednocześnie przypomina o rezolucji 2199/2015 Rady Bezpieczeństwa ONZ, przyjętej 12 lutego 2015 r., potępiającej handel z ISIS. Więcej na stronie FBI >> ISIL i handel antykami. Wcześniej, bo w 2013 roku ICOM opublikował  Czerwoną Listę (Red List) syryjskich dóbr kultury zagrożonych nielegalnym handlem.