- Podpalenie drzwi bazyliki w Dąbrowie Górniczej. Zatrzymano sprawców
- Pożar w Indonezyjskim Muzeum Narodowym
- Odzyskane straty wojenne – grafika „Dama z wachlarzem” oraz litografia „Królewska Huta” – wracają do macierzystych zbiorów
- Bezcenna porcelana z dynastii Ming i Qing skradziona z Muzeum w Kolonii
- Po 3 latach odzyskano skradziony obraz Vincenta van Gogha
Pożar młyna w Poznaniu
Wieczorem 2 maja br. w ogniu stanął stary młyn w Poznaniu. Kiedy wezwano straż pożarną palił się cały pięciokondygnacyjny budynek. Na miejscu pracowało kilkanaście jednostek. Pożar został opanowany około 22.00 , dogaszanie trwało jeszcze przez wiele godzin. To już kolejny pożar zabytkowego młyna. Wcześniejsze wydarzenia miały miejsce w 2014 i 2015 roku. Przyczyny pożaru nie zostały jeszcze ustalone, ale istnieje duże prawdopodobieństwo – co w przypadku zabytkowych budynków wymagających remontu pod nadzorem konserwatora nie jest rzadkością – że doszło do podpalenia.
Młyn na Nadolniku powstał w XVIII wieku. Przez blisko sto lat należał do firmy Pinn&Aronsohn. W 1924 r. zabudowania spłonęły po raz pierwszy za sprawą samego właściciela, który budowę nowego, nowoczesnego parowego młyna sfinansował z pieniędzy uzyskanych z ubezpieczenia starego. W 2007 r. młyn przeszedł w ręce spółki Zielony Marcelin Bis. Właściciel zapowiadał budowę kampusu studenckiego. Prace nie zostały podjęte, natomiast rozpoczęła się seria pożarów. Obecnie nowym właścicielem jest spółka Compact Apartments.