Włamanie do Muzeum Kultury Łemkowskiej w Zyndranowej

W nocy z 17 na 18 stycznia br., po sforsowaniu kraty i drzwi wejściowych, nieznani sprawcy dostali się do Muzeum i skradli z ekspozycji  militaria z czasów I i II wojny światowej, m.in.:  mundury wojskowe, hełmy, fragmenty karabinów, bagnety i inne muzealia. 

Dzieje muzeum w Zyndranowej  wiążą się przede wszystkim z losami jego założyciela Teodora Gocza, który wysiedlony w ramach akcji „Wisła” w 1947 r., powrócił do rodzinnej miejscowości ponad 10 lat później. Obok starej łemkowskiej chyży, w któ
rej niegdyś żył jego pradziadek, zbudował nowy dom. Ze względu na stan techniczny chyża nadawałaby się już do rozbiórki, lecz Teodor Gocz nie chcąc by znikła z powierzchni ziemi, a jednocześnie pragnąc zachować pamięć o łemkowskiej kulturze, postanowił w starej zagrodzie urządzić muzeum. Placówka powstała w 1968 i od tego czasu ciągle trwa (http://www.skanseny.net/skansen/zyndranowa).